poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Kolejki w sklepach

Kto nie lubi sklepów? No powiedźcie, kto?  Przecież to takie piękne miejsce.. słodycze,ciuchy i.. co jeszcze? Kolejki.. Ach tak.. Kto ich nie kocha powiedźcie? Takie stanie za 40 letnim, grubym, spoconym facetem to przecież rzecz którą chcieli by spotkać wszyscy! Albo jakiś pijak który właśnie przyszedł po kolejną dawkę alkoholu i wali od niego tak, że wszystkie owoce w jednej chwili gniją a kwiaty więdną.Ach tak! Jeszcze dzieci! Krzyczące i biegające w kółko pulpety które już chciałyby pochłonąć swoje zakupy, opchać się wszystkimi batonami i zapić tygodniowym zapasem coli. Trafmy jeszcze na zamuloną kasjerkę, która wcale nie ma ochoty nas obsługiwać i patrząc na paragon widzimy iż skasowała nam coś po kilka razy, wtedy to nazywa się dopiero szczęście! Ale nie zawsze stanie w kolejce sklepowej będzie takie okropne!Myślmy optymistycznie! Może w ogóle nie być kolejki a kasjerka może być miła i dobrze pracować.Więc nie ma co płakać i mówić ,,Boże, po co wymyśliłeś kolejki!'' (żebyś się głupio pytał :D)
Ps.Zostawiając takim ludziom napiwki wygradzamy ich za dobrą pracę,pamiętajcie!
Ala♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz